Narzędzia POWER
Mission: Bezpośrednio – Szkolenie z narzędzi POWER (Query i Pivot) dla SELENA. Pośrednio – Zbudowanie nowego produktu szkoleniowego i przetestowanie go w boju.
Objective: Nadać pracy z Excelem nowego wymiaru!
We wrześniu proCelem szkolenia było usystematyzować wiedzę osób zaawansowanych, rozbudować ją o nowe i użyteczne rozwiązania techniczne, a u zaczynających przygodę z narzędziami POWER (Query i Pivot) chcieliśmy położyć podwaliny pod dalszy rozwój w tej dziedzinie. Służyć temu miało przekrojowe zadanie end-to-end, które było osią całego szkolenia i składało się z wielokrotnych “pre” i “post” testów.
Jakie Lessons Learned zebraliśmy?
- Przygotowanie – mimo wymaganego nakładu pracy przed, dobre przygotowanie i zaplanowanie merytoryczne się opłaca. Szczególnie gdy tworzysz coś od podstaw, im więcej zrobisz i przygotujesz, a później przetestujesz, tym szybciej się uczysz i udoskonalasz produkt. Mając spory arsenał możliwości łatwo elastycznie się dopasowywać do sytuacji i potrzeb. A te są czasami dosyć wymagające!
- Współpraca z partnerem – świetna współpraca z koordynatorem, który przygotował cały teatr działań, mimo trwającego okresu urlopowego i praktycznie braku wcześniejszej, fizycznej znajomości. Wynika to z wysokiej jakości obsługi ze strony naszego partnera strategicznego, firmy Human Partner, opartej na ISO. I tutaj zaskoczenie dla mnie – jeżeli potraktuje się ISO poważnie, zarządczo, a nie jako PR-owy znaczek, to ta wymagająca standaryzacja usług odwdzięcza się wielokrotnie w trudnych, kryzysowych scenariuszach.
- Format zajęć – to były trudne 3 dni. Każdego z nich bite 8h szkoleń, w dużej mierze opartych o moje przekazywanie wiedzy. Lekko nie mieli również uczestnicy, którzy zakomunikowali, że w przyszłości chcieliby uczyć się etapami i na bieżąco ćwiczyć nabyte umiejętności podczas codziennej pracy. Zatem zamiast skumulowanego szkolenia 3 dni z rzędu, lepsze byłoby 3 x 1 dzień lub nawet 6 x 0,5 dnia, w tygodniowych odstępach.
- Perspektywa (zakres merytoryczny) – walka ogółu ze szczegółem to trudny temat. W szkoleniu chwyciliśmy esencję i nauczyliśmy uczestników obu narzędzi w procesie end-to-end. Zobaczyli całość, co dało ogromnie pozytywne efekty i obopólne zadowolenie. Mając tak solidną bazę wiedzy można teraz śmielej eksperymentować z różnymi dedykowanymi jej odmianami (analizy HR, sprawozdania finansowe, wyceny różnymi metodami itp.
Powrót do korzeni w pracy przy rozwiązaniach technicznych w finansach dużej organizacji jest dla mnie zawsze nieco sentymentalną przygodą. Przy okazji takich szkoleń wraca duch tamtej pracy, potrzeb i możliwości, a także napotykanych problemów i ograniczeń.